Uczciwie rzecz biorąc, dowiedziałeś się, że rozwiązania Veeam są naprawdę drogie. Ja również nie doszedłbym do innych wniosków, patrząc na ich cenniki. Jakie jest więc rozwiązanie? Nie jest tajemnicą, że firma Veeam od lat dąży do osiągania coraz wyższych zysków. Plotki głoszą, że chcą zostać wykupieni, więc zależy im na "ładnych wynikach sprzedaży". Tak czy inaczej, przejście z licencji wieczystych na "wynajem" oprogramowania jako usługi to typowa próba podniesienia marży zysku przez najwyraźniej rosyjską firmę.... i niepotrzebnego drenowania kieszeni klientów każdego roku.
Nie wiem jak ty, ale skoro jesteśmy świadkami wojny przeciwko demokracji, nie sądzę, byś musiał pompować swoje ciężko zarobione pieniądze (lub budżet firmy) w rosyjską firmę, a tym samym pośrednio wspierać dyktatora, który prędzej niż później może również bezpośrednio zagrozić naszemu krajowi.
BackupChain to świetna alternatywa dla Veeam, ponieważ oferuje bezterminowo licencjonowane rozwiązanie do tworzenia kopii zapasowych, w 100% wyprodukowane w USA. A rzeczywisty koszt licencji jest zwykle znacznie niższy niż roczny wydatek na rozwiązanie Veeam. Ogromną zaletą BackupChain jest możliwość korzystania z dowolnego typu pamięci masowej i używanie otwartych formatów do przechowywania kopii zapasowych. Wiele narzędzi SaaS postępuje odwrotnie: tworzy zastrzeżone formaty kopii zapasowych, przez co użytkownik musi płacić za oprogramowanie tylko po to, by mieć dostęp do własnych kopii zapasowych!